Mobile commerce od kilku lat rośnie w siłę, a coraz więcej użytkowników Internetu deklaruje, że robiąc zakupy woli korzystać ze smartfona niż z laptopa lub komputera stacjonarnego. Sprzedawcy internetowi muszą zadać sobie ważne pytanie: jak dostosować sklep do urządzeń przenośnych i zadbać o pozytywne doświadczenia użytkowników mobilnych?
Jednym z najważniejszych wymagań stawianych przed internetowymi sprzedawcami jest dostosowanie wyglądu sklepu do urządzeń, z których korzystają nasi klienci. Zaprojektowanie strony mobile-friendly wymaga precyzji, znajomości ścieżek zakupowych klientów i wiedzy dotyczącej trendów oraz oczekiwań klientów e-commerce.
Czym jest m-commerce?
M-commerce to nic innego, e-handel, który odbywa się za pomocą urządzeń mobilnych. Pandemia koronawirusa, która wybuchła w 2020 roku, zmusiła ludzi do robienia zakupów przez Internet – w związku z obostrzeniami, przez długi czas sklepy stacjonarne były pozamykane. W tym okresie najbardziej zyskały marki, które oferowały swoim klientom możliwość zakupów przez Internet oraz dedykowane aplikacje mobilne.
Drugim czynnikiem, który zwiększył popularność e-commerce i w następstwie czego, m-commerce, było wprowadzenie niedziel niehandlowych. Dla wielu ludzi niedziela jest jedynym dniem wolnym od pracy, który mogą poświęcić na zrobienie zakupów dla siebie lub swoich bliskich – ma to szczególne znaczenie w przypadku mieszkańców małych miasteczek oraz wsi.
Zakupy przez Internet są wygodniejsze, bo umożliwiają oszczędność czasu i pieniędzy (wydanych np. na paliwo). Ostatnio coraz popularniejsza staje się również usługa BNPL (buy now, pay later, czyli systemy odroczonych płatności), która umożliwia robienie zakupów, nawet jeśli klient nie posiada w danym momencie odpowiednich funduszy.
Niejako naturalnym następstwem e-commerce stało się m-commerce, będące wynikiem popularności smarfonów. Teraz, aby zrobić zakupy przez Internet, nie trzeba siadać do komputera, wystarczy sięgnąć po telefon. Raport Gemius „E-commerce w Polsce 2022” podaje, iż w tym roku po raz pierwszy w historii odnotowano przewagę smartfona nad laptopem, jeśli chodzi o urządzenie najczęściej wykorzystywane do robienia zakupów przez Internet. To chyba wystarczający argument przemawiający za tym, aby zainteresować się grupą klientów mobilnych:
Źródło: https://www.gemius.pl/wszystkie-artykuly-aktualnosci/raport-e-commerce-2022-juz-dostepny.html
Coraz więcej marek bierze pod uwagę rosnącą popularność smartfonów i oferuje użytkownikom mobilne wersje swoich sklepów lub aplikacje, które umożliwiają jeszcze szybsze robienie zakupów. Aplikacje to korzystne rozwiązanie również dla właścicieli sklepów internetowych – wdrożenie tego typu usługi znacząco zwiększa pozytywne doświadczenia użytkownika, co prowadzi do wzrostu sprzedaży. Przyjrzyjmy się więc temu, co jeszcze warto wiedzieć o m-commerce i jak przystosować swój sklep do użytkowników mobilnych.
Dlaczego m-commerce jest tak ważne?
M-commerce powinni wdrożyć wszyscy internetowi sprzedawcy, którym zależy nie tylko na większym ruchu i wyższych pozycjach w Google, ale także na większej konwersji – odpowiednio stworzona aplikacja mobilna, która bierze pod uwagę ścieżki zakupowe klienta, będzie skuteczniejsza niż standardowa sprzedaż e-commerce.
Pamiętaj, że w m-commerce powinieneś zainwestować też wtedy, gdy chcesz kreować wizerunek swojej marki jako otwartej i nowoczesnej, a zakupy w Twoim sklepie promować jako szybkie i łatwe. Warto też w tym miejscu wspomnieć o zjawisku multichannelingu, które polega na rozpoczynaniu zakupów na urządzeniu mobilnym, a kończeniu na komputerze. Średnio 37% badanych robi zakupy w ten sposób:
Źródło: https://www.gemius.pl/wszystkie-artykuly-aktualnosci/raport-e-commerce-2022-juz-dostepny.html
Korzystanie z m-commerce otwiera również nowe możliwości e-marketingu, a właściwie m-marketingu, będącego nową gałęzią promocji, skoncentrowanej na użytkownikach smartfonów. Oferując swoim klientom aplikację mobilną, zyskujesz nie tylko grono zadowolonych klientów, ale też możliwość prowadzenia za jej pomocą komunikacji, wysyłając np. powiadomienia push, informujące o nowych okazjach i spersonalizowanych promocjach. O czym jeszcze warto pamiętać przy okazji m-commerce?
Jak przystosować swój sklep pod m-commerce?
Aby sklep internetowy był przyjazny dla użytkowników smartfonów, nie wystarczy przekopiować treści wyświetlanej na ekranie komputera na ekrany smartfonów. Ekrany telefonów są znacznie mniejsze, a dotknięcie palcem jest mniej precyzyjne niż kliknięcie myszką. Podpowiadamy więc, na co zwrócić największą uwagę przy projektowaniu stron i aplikacji mobilnych.
Mobile-first czy mobile-friendly?
Mobile commerce rozróżnia dwa podejścia do projektowania sklepów na urządzenia mobilne: mobile-first oraz mobile-friendly. Pierwsze z nich oznacza projektowanie stron oraz ich funkcjonalności z myślą przede wszystkim o urządzeniach mobilnych. Wówczas kod pisany jest z myślą o wyświetlaniu strony na smartfonach, jest więc mniej skomplikowany i nie zawiera złożonych funkcji – dzięki temu sklep będzie działał na każdym wyświetlaczu i nie będzie problemu z załadowaniem treści. W przypadku mobile-friendly strona jest pisana na duże ekrany i jedynie zoptymalizowana, aby odpowiednio wyświetlać zawartość na smartfonach. Jest to rozwiązanie szybsze, ale niekoniecznie lepsze.
RWD, a może aplikacja mobilna?
Kolejnym ważnym zagadnieniem dotyczącym m-commerce jest responsywność strony e-sklepu. RWD, czyli Responsive Web Design polega na rozwoju strony internetowej w oparciu o zachowanie użytkownika w zależności od urządzenia, z którego korzysta. Strona automatycznie „przełącza się”, dostosowując do rozdzielczości ekranu.
Mówiąc o przyszłości m-commerce, nie sposób nie wspomnieć również o aplikacjach mobilnych, które jeszcze bardziej ułatwiają robienie zakupów przez Internet. Odpowiednio zaprojektowana aplikacja mobilna zwiększa wskaźnik konwersji i pomaga w budowaniu wizerunku marki. Aż 69% Polaków przyznaje, że korzysta z aplikacji zakupowych zainstalowanych na telefonie, a odsetek ten będzie tylko rósł – coraz więcej klientów chce robić zakupy prosto, szybko i przyjemnie.
Wykorzystaj to darmowe narzędzie udostępniane przez Google, aby sprawdzić, jak Twoja witryna radzi sobie na urządzeniach mobilnych.
Ścieżka zakupowa m-klienta
Projektując aplikacje mobilne, warto pamiętać również o ścieżce zakupowej klienta (customer journey). Zgodnie z nią, wyróżniamy pięć etapów, przez które musi przejść m-klient, aby sfinalizować zakup:
- przeglądanie strony,
- złożenie zamówienia,
- logowanie/rejestracja,
- płatność i dostawa,
- podsumowanie i potwierdzenie zamówienia.
Każdy z tych etapów musi być widoczny i zrozumiały dla potencjalnego klienta oraz zgodny z zasadami UX oraz UI w celu uzyskania jak najprostszej i najbardziej intuicyjnej dla klienta strony.
Uwzględniając ścieżkę zakupową, warto zadbać także o odpowiednie przerwy pomiędzy buttonami oraz wielkość przycisków. Tworząc teksty na stronę mobilną, pamiętaj, że muszą one być krótkie i maksymalnie treściwe, aby były przyjemne w odbiorze.
UX, czyli User Experience, odpowiada za pozytywne doświadczenia użytkowników mobilnych. Żeby tak się stało, należy stosować proste formularze oraz możliwość zrobienia zakupów bez konieczności zakładania konta. Wpływ na doświadczenia użytkownika mają również formy płatności, które, jeśli są odpowiednio zoptymalizowane, przyczynią się do zmniejszenia współczynnika porzuceń koszyków.
Strona mobilna w PrestaShop
Jak widzisz, m-commerce jest zagadnieniem stosunkowo nowym, ale niezwykle ważnym, ponieważ to na nim opiera się przyszłość e-handlu. Właściciele sklepów zbudowanych na platformie PrestaShop mają ułatwione zadanie, ponieważ ta platforma jest w pełni dostosowana do potrzeb klientów mobilnych i każdy sklep ma jeden adres URL, niezależnie od urządzenia, z jakiego korzysta klient.
Sklepy, które chcą rozwinąć swoją ofertę dla m-klientów, mają do dyspozycji całą listę wtyczek i aplikacji. Znajdzie się nawet rozwiązanie umożliwiające stworzenie aplikacji mobilnej!
Potrzebujesz wsparcia w stworzeniu sklepu dopasowanego do potrzeby klientów korzystających z urządzeń mobilnych? Zapraszamy do kontaktu, z przyjemnością pomożemy Ci wdrożyć odpowiednie rozwiązania!
Nie wiem jak u innych osób, ale u mnie ilość osób z mobile to z reguły 70% odwiedzających strony. Ten wskaźnik coraz bardziej rośnie i pewnie będzie powiększał się nawet do 90% (dalej to już chyba nie). Wszystko teraz trzeba przede wszystkim robić na telefony a dopiero w drugim rzucie na komputery. Z tym się zgodzę w całości co jest napinane w artykule