Zapraszam na kolejną dawkę inspirujących, ciekawych i nietypowych graficznych kreacji reklamowych, które wg mojej skromnej opinii zasługują na uwagę. Dziś porcja skierowana w dużej mierze do kobiet. Choć nie tylko.
Romans na wyciągnięcie ręki.
Pod takim hasłem ruszyła niedawno kampania kultowego już chyba (tak to można nazwać skoro są na rynku od 1949 r.) wydawnictwa Harlequin. Jeszcze będąc małym brzdącem pamiętam jak półki mojej mamy uginały się pod dziesiątkami tych romansideł. I przyznam, że nie sądziłem iż to nadal się ukazuje. A tu proszę. Całkiem fajna kampania wyszła. Ciekawe plakaty, niezły filmik na YouTube. Do tego w zamian za rejestrację do ich newslettera można ściągnąć 17 darmowych książek. Nic tylko korzystać! 🙂 7/10
Harlequin
Natychmiastowa reakcja.
Te koncepcje plastrów opatrunkowych B-good wywołały u mnie szczery uśmiech. 🙂 Wyważone, bez zbędnych, drastycznych rysunków a do tego proste, czytelne i w punkt. Naklejałbym. Za reklamą stoi turecka agencja Grafis DDB Worldwide. 9/10
Nissan dla mam.
Podoba mi się to w jaki sposób marki aut próbują ostatnio dotrzeć do swoich klientów. W poprzednim wpisie na luzie opisałem przykład z prima aprilis kiedy to BMW zrobiło dziecięce buciki. I mimo że to był żart świadomość marki się w fajny sposób utrwaliła. Tym razem (już na poważnie) mamy Nissana który promując nowy model samochodu X-Trail (bardzo rodzinne, duże auto) kłania się w stronę matek. Otóż na Dzień Matki w Irlandii (był obchodzony w marcu) w gazetach pojawiła się taka oto reklama w formie… kolorowanki dla dzieci. Niby prosty pomysł, ale matce może dać to kilka minut wytchnienia. Świetne! Za koncepcję odpowiada Agencja Boys and Girls z Dublina. 9/10
Fundacja Davida Lyncha.
Tak, ta od tego znanego reżysera bardzo surrealistycznego i dziwnego kina (notabene jestem wielkim fanem). Może nie wszyscy o tym wiedzą, ale Lynch od ponad 40 lat medytuje. Codziennie. Jak mówi, daje mu to dostęp do nieograniczonych zasobów energii, kreatywności i szczęścia. Stąd pewnie powstały takie filmy a nie inne. 🙂 Fundacja opiera się na założeniu, że medytacja może dużo pomóc. Szczególnie osobom po przejściach czy wykluczonym społecznie. Mowa tu np. o dzieciach z trudnych środowisk, kobietach które były ofiarami przemocy czy kombatantach ze stresem pourazowym. Od ponad 10 lat Fundacja działa już na całym świecie ucząc medytacji i radzenia sobie z problemami. Kampania bardzo mocna i jestem jak najbardziej na tak. Stoi za nią francuska Agencja Herezie. 10/10