Pewnie nic odkrywczego nie napiszę ale mamy piątek. Zaczynamy weekend wiec większość z nas bardziej myśli o wieczornych planach niż wysyłaniu maili, rozmowach z klientami czy… czytaniu bloga o e-biznesie. No chyba że będzie coś na luzie, tak żeby nie wysilać przegrzanej po tygodniu ciężkiej pracy głowy.
Wymyśliłem więc że tego dnia będę dzielić się z Wami ciekawymi, fajnymi, czasem smutnymi a czasem śmiesznymi filmikami nakręconymi na potrzeby jakiejś marki, akcji czy innych kotów. Wybór produkcji jest całkowicie subiektywny. Można mnie zbesztać.
Prima Aprilis w Social Media.
Nie przepadam za Prima Aprilis. Większość żartów z tego dnia jest mocno wymuszona lub najzwyczajniej mało zabawna. Z zainteresowaniem jednak śledzę co dzieje się w sieci, bo wielkie marki potrafią często fajnie zaskoczyć. Szczególnie w kanałach Social Media. Oto kilka ciekawych przykładów z tego roku.
Darmowa reklama. Da się…?
Nie od dziś wiadomo, że za darmo to co najwyżej po gębie można dostać. Więc jeśli w biznesie oczekujesz że ktoś zrobi dla Ciebie coś bezinteresownie, bo masz np. super pomysł, ładną twarz lub wujka kierownika w Społem, to lepiej zacznij gruntownie zmieniać swój światopogląd. W innym przypadku firma, którą w pocie czoła zakładałeś szybko przestanie istnieć. I to zanim się rozkręci. Za reklamę się płaci. Za dobrą reklamę płaci się jeszcze więcej. Takie są fakty.